czwartek, 9 czerwca 2016

Wspólne sztrykowanie.


18 czerwca w Dniu publicznego dziergania zbieramy się w parkach, w kawiarniach, wyciągamy nasze zabawki i działamy. Muszę przyznać, że z roku na rok nasze spotkania wywołują coraz mniej zdumienia wśród obserwujących.
Ja w tym roku będę w tym dniu na warsztatach w Swołowie. Może jednak uda mi się tam chwilę chwycić szydełko i zrobić kilka słupków.
Gdybym mieszkała bliżej Zabrza, to wpadłabym na sztrykowanie do kopalni! Na warsztaty, które będą się tam odbywały. Na wypicie herbatki pod ziemią. Może spotkałabym tam takich dziergających górników ?

http://druterele.blogspot.com/2016/06/sztrykowanie-na-poziomie-moi-koledzy.html
klikaj w obrazek
Pomysł wart opowiedzenia o nim dlatego piszę o tym sztrykowaniu już dzisiaj , może któraś z was będzie tam . Może na którymś z blogów przeczytam relację z tego wydarzenia.
Więcej o tej imprezie poczytajcie sobie u Bryzeidy

7 komentarzy:

  1. Basiu, impreza świetna!
    Ja w tym dniu idę z córką na szydełkowanie ośmiorniczek dla zielonogórskich wcześniaków :)
    Pozdrawiam robótkowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Heheh.. zaintrygowałaś mnie tym sztrykowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziergający górnicy - a to co dopiero widok:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu mam plan trafić do kopalni, czy zdrowie pozwoli zobaczymy, lecz jeśli będę to na pewno opowiem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę ci nawet tego,że możesz pomyśleć że tam trafisz. U mnie i to odpada.Pa!

      Usuń
  5. Bardzo intrygujące spotkanie w nietypowym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wprawdzie nie szydełkuję,ale pomysł jest genialny

    OdpowiedzUsuń